14 października, 2024

Rośnie liczba cyberataków, a wiedza Polaków o tym, jak się chronić, wciąż jest niewystarczająca

Ponad 65 proc. Polaków obawia się o swoje bezpieczeństwo w internecie, a niemal co trzecia osoba doświadczyła cyberataku w ciągu ostatniego roku. Phishing, scam i spoofing to najczęstsze formy cyberzagrożeń, które dotykają coraz więcej użytkowników. Mimo to ponad połowa respondentów nie jest pewna, czy ich urządzenia są właściwie zabezpieczone. Najnowszy raport Fundacji Digital Poland pokazuje, że Polakom brakuje zarówno wiedzy, jak i narzędzi, aby skutecznie chronić się przed rosnącymi zagrożeniami w sieci.

Fundacja Digital Poland, we współpracy z GfK Polonia oraz Bankiem Gospodarstwa Krajowego, opublikowała najnowszą edycję raportu „Technologia w służbie społeczeństwa. Czy Polacy zostaną społeczeństwem 5.0?”. Wyniki tego badania, zaprezentowane podczas otwarcia 6. edycji Digital Festival, odsłaniają nie tylko obawy związane z zagrożeniami w sieci, ale także wskazują na konkretne braki w kompetencjach cyfrowych Polaków.

Szansa na rozwój 

Polacy coraz częściej dostrzegają korzyści płynące z cyfryzacji – aż 73 proc. ankietowanych uważa, że nowe technologie ułatwiają życie, a 60 proc. chętnie korzysta z technologicznych nowinek. Jednak entuzjazm nie zawsze idzie w parze z zaufaniem. Aż 71 proc. badanych obawia się, że cyfryzacja prowadzi do spadku liczby bezpośrednich interakcji społecznych. Technologie, choć niezbędne w codziennym życiu, w oczach wielu Polaków niosą ze sobą również ryzyko.

– Mimo zawrotnej skali zmian cyfrowych przeszło 1/3 Polaków jest ostrożna albo ma dystans do nowych technologii. To w większości kobiety i osoby starsze oraz z niższym wykształceniem. Są oni mało otwarci na nowe rozwiązania technologiczne, obawiają się wyparcia z rynku pracy, niekoniecznie uważają, że nowe technologie ułatwiają życie codzienne na wielką skalę, czują, jak „internety” odbierają im realność i smak świata – zauważa dr Michał Boni, były minister cyfryzacji, prezes Fundacji Digital Poland.

Luki w edukacji cyfrowej 

Problemem są również braki w kompetencjach cyfrowych. Aż 45 proc. respondentów nie zdało przeprowadzonego przez Fundację Digital Poland testu phishingowego, co świadczy o niewystarczającej wiedzy w zakresie rozpoznawania zagrożeń w sieci. Ponad połowa badanych przyznaje, że nie jest pewna czy ich urządzenia są odpowiednio zabezpieczone. Brak świadomości na temat cyberzagrożeń oraz niedostateczna edukacja w tej dziedzinie stanowią poważne ryzyko dla użytkowników internetu. Jednak rośnie zainteresowanie nauką w tym obszarze, co daje nadzieję na poprawę sytuacji.

– W przypadku testu z rozpoznania phishingu 55 proc. osób nie jest pewna, czy e-mail, który przyszedł rzekomo od Netflixa, jest prawdziwy, a 24 proc. od razu wskazała, że jest to scam. Aż 21 proc. twierdzi, że ten mail jest poprawny i nie wzbudził ich wątpliwości. To pokazuje, że niestety tego typu ataki mogą mieć wysoką skuteczność i należy nadal prowadzić działania edukacyjne w tym obszarze. Optymistyczną informacją w tym kontekście jest to, że 66 proc. Polaków jest chętnych do pogłębiania swojej wiedzy w zakresie cyberbezpieczeństwa – wyjaśnia Mateusz Zubkowicz, Client Business Partner, GfK Polonia.

Technologia w służbie społeczeństwu. Czy Polacy zostaną społeczeństwem 5.0?

Rosnące wyrafinowanie cyberprzestępców

Raport Fundacji Digital Poland wskazuje również, że zagrożenia w sieci stają się coraz bardziej wyrafinowane. Ponad połowa Polaków doświadczyła oszustw internetowych, a 41 proc. padło ofiarą phishingu. Co więcej, aż 80 proc. respondentów obawia się, że zjawisko to nasili się w najbliższych latach. Niestety, te obawy wpływają na zmniejszenie aktywności online – 45 proc. ankietowanych przyznało, że ogranicza swoje działania w sieci z powodu lęku przed atakami cybernetycznymi.

Spora część badanych wykazuje brak ostrożności w korzystaniu z internetu. Około jedna trzecia Polaków regularnie akceptuje ciasteczka i reklamy profilowane, co zwiększa ryzyko śledzenia ich aktywności online. Co więcej, 29 proc. badanych przyznaje, że nie zdobywa regularnie wiedzy na temat cyberzagrożeń, a 28 proc. nie korzysta z przeglądarki w trybie incognito. Dodatkowo, 26 proc. Polaków nie aktywuje funkcji zdalnego wymazywania danych w przypadku utraty urządzenia, używa tych samych haseł w różnych serwisach, a także nie śledzi bieżących zagrożeń cyberprzestępczości i dezinformacji.

– Nie dziwi mnie, że większość ankietowanych korzysta z ciasteczek, bo… ciężko z nich nie korzystać. Co może niektórych zdziwić, mnie – jako osoby z branży cyberbezpieczeństwa – mniej zależy na tym, aby ludzie blokowali ciasteczka czy skrypty, które ich profilują pod kątem reklamowym, a bardziej na tym, żeby zrozumieli zasadę ich działania. Te rozwiązania można bowiem sprytnie wykorzystać na swoją korzyść, np. po to, aby widzieć więcej produktów w niszy, którą zgłębiamy lub taniej nabyć usługę, która nas interesuje, żerując na tzw. remarketingu – komentuje wyniki Piotr Konieczny, założyciel Niebezpiecznik.pl i autor cyklu wykładów „Jak nie dać się zhackować?”.

Konieczny dodaje, że jest zaskoczony, iż pomimo tak wielu wycieków danych, nagłaśnianych przez media, wciąż tak wielu Polaków korzysta z tego samego hasła w więcej niż jednym serwisie i nie włącza dwuskładnikowego uwierzytelnienia. – To znaczy, że rady, które pojawiają się praktycznie w każdym artykule dotyczącym wycieku danych, zupełnie nie trafiają do społeczeństwa – podkreśla.

Niska świadomość zagrożeń

Mimo rosnącej liczby cyberataków poziom wiedzy o zabezpieczeniach wciąż pozostaje niski. Aż 33 proc. Polaków przyznaje, że ma znikome kompetencje w zakresie cyberbezpieczeństwa, a tylko 28 proc. ocenia swoje umiejętności jako dobre. Co piąty respondent stosuje niebezpieczne praktyki, takie jak używanie tych samych haseł do wielu kont. To zwiększa ryzyko ataków, które stają się coraz bardziej złożone i trudniejsze do wykrycia.

– Ryzyko stania się ofiarą ataków i oszustw w internecie wysoko lub bardzo wysoko ocenia tylko 41 proc. respondentów. To dość optymistyczne podejście – najwyraźniej Polki i Polacy mają dużą wiarę w swoje umiejętności zachowania bezpieczeństwa w sieci. Z drugiej strony podobna liczba, bo 36 proc. respondentów, potwierdza, że w ostatnim roku bezpośrednio doświadczyło oszustw lub innych ataków w internecie. To ciekawy wynik – wiemy, że z sieci w Polsce korzysta znacznie większy odsetek obywateli, więc można się zastanawiać, kim są ci, którzy ataków nie doświadczyli. Praktycznie każda skrzynka e-mailowa i większość numerów telefonów są bombardowane szerokim spektrum złośliwych wiadomości. Czy zatem 64 proc. Polek i Polaków nie zauważa prób ataków? To nie byłby dobry wynik​ – analizuje wyniki Adam Haertle, twórca i redaktor naczelny serwisu ZaufanaTrzeciaStrona.pl

Przyszłość: edukacja 

Wnioski płynące z raportu są jasne – potrzebne są zarówno działania edukacyjne, jak i regulacyjne, by ograniczyć ryzyko cyberzagrożeń. Konieczne jest zwiększenie świadomości na temat zagrożeń związanych z dezinformacją, zwłaszcza w kontekście zaawansowanych technik, takich jak deep fake. Co więcej, Polacy domagają się większej odpowiedzialności ze strony dostawców usług cyfrowych – aż 70% badanych opowiada się za surowszymi karami dla big tech w związku z oszustwami internetowymi.

– Jednym z kluczowych wyzwań przyszłości, na którym jako społeczeństwo powinniśmy się skoncentrować, jest rozwój edukacji cyfrowej, aby w pełni wykorzystywać możliwości, jakie niesie ze sobą transformacja cyfrowa. Kluczowe jest zrozumienie roli technologii oraz jej świadome i umiejętne wykorzystanie w kontekście rozwoju osobistego i zawodowego. Należy dążyć do tworzenia innowacyjnych rozwiązań, które będą służyć całemu społeczeństwu. Wspieranie rozwoju społecznego i gospodarczego to cześć naszej misji jako banku rozwoju – mówi Anna Węgrzynowicz, biuro Zaangażowania Społecznego, Projekt Digital Sustainability (DigSus), Bank Gospodarstwa Krajowego.

Raport Fundacji Digital Poland wyraźnie pokazuje, że chociaż cyfryzacja przynosi liczne korzyści, towarzyszą jej także poważne wyzwania, zwłaszcza w obszarze cyberbezpieczeństwa. Polacy są coraz bardziej świadomi zagrożeń, jednak wciąż brakuje odpowiednich działań, zarówno ze strony użytkowników, jak i instytucji. Aby skutecznie chronić się przed cyberprzestępstwami, potrzebna jest intensyfikacja działań edukacyjnych i systemowych, które pozwolą na bezpieczne korzystanie z dobrodziejstw nowoczesnych technologii.

– Podsumowując, warto zwrócić uwagę, że niezmiennie bardzo ważna jest stała edukacja w obszarze cyberbezpieczeństwa dopasowana dla osób w różnych przedziałach wiekowych. Przede wszystkim pokazanie, że istnienie w cyberświecie to ciągła analiza faktów, tego, co się może stać po moim działaniu, jak również to, czy mam wystarczającą wiedzę, czy coś się zmieniło od ostatniego razu – ciągła analiza i szacowanie ryzyka. To dalej uświadamianie na temat aktualnych zagrożeń, które ciągle ewoluują i będą ewoluować w przyszłości, aby wzbogacać wiedzę. O metodach minimalizowania ryzyka, aby łatwiej było je szacować i podejmować decyzje – komentuje Konrad Płachecki, dyrektor biura Architektury i Systemów Cyberbezpieczeństwa, Bank Gospodarstwa Krajowego.

Rodzaj treści: Artykuł,
Autor wpisu / Partner wpisu: