20 grudnia, 2020

Rynek polskich gier komputerowych fenomenem na skale światową

Już kilkanaście milionów Polaków dołączyło do grupy aktywnych graczy. To jeden z najszybciej rosnących segmentów nowych technologii – dziś wart ponad 2 mld zł. Gry komputerowe to nie tylko sposób na rozrywkę, ale również na życie.

Jeszcze kilkanaście lat temu o grach komputerowych mówiło się niewiele. Były niszową rozrywką, zarezerwowaną dla wąskiej grupy odbiorców. Dziś rynek gier jest dużą częścią światowej popkultury. Jego wartość przewyższa już rynek filmowy.

W gry komputerowe grają ponad 2 miliardy ludzi na całym świecie, a w samej Polsce więcej niż 15 mln osób – wynika z raportu „Kondycja polskiej branży gier”. Kim jest gracz? Odpowiedź na to pytanie jest wbrew pozorom trudna, bo fanów tej rozrywki znajdziemy w każdej grupie. Jeśli ktoś uważa, że większość graczy to nastolatki – i to płci męskiej – to mocno się myli. Zaskakiwać może, że w sumie połowę graczy stanowią kobiety.

Znaczącą częścią całego „tortu” są osoby w średnim wieku. Dominują te posiadające stałą pracę, co jest dobrym sygnałem dla branży ze względu na dużą siłę nabywczą tej grupy. A jest o co walczyć, bo światowy rynek gier, według szacunków firmy Newzoo, jest warty już niemal 140 mld dol. Na Polskę przypada ponad 0,5 mld dol. (ponad 2 mld zł).

Smartfony nadają tempo

Oferta, jaką mamy na rynku, jest tak szeroka, że z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie. I to zarówno pod względem rodzaju gry, jak i urządzania na, którym ona działa.

Jeszcze kilka lat temu dominowały produkcje na komputery PC i konsole. Lecz teraz rynek szturmem zdobywają tytuły na urządzenia mobilne.

Nic dziwnego, bo trudno dziś znaleźć osobę niemającą smartfona. Portal Newzoo podaje, że średnio 50 proc. użytkowników telefonów komórkowych uruchamia przynajmniej jedną grę na tydzień. Tym samym gry są trzecim pod względem popularności typem oprogramowania, poza mediami społecznościowymi oraz aplikacjami służącymi do zakupów.

Rynek gier na urządzenia mobilne napędzają gracze z Azji. Na same Chiny przypada niemal jedna czwarta globalnego rynku gier. Podobnie z USA. Pozostałe kraje mają zdecydowanie mniejszy udział.

Polacy w gry mobilne grają najczęściej w domu (44 proc.). Co trzeci tej rozrywce oddaje się podczas jazdy komunikacją miejską, a 23 proc. w szkole i na uczelni. Co ciekawe, ponad 20 proc. przyznaje, że gry mobilne towarzyszą im również… w pracy – wynika z badania, które firma Mexad Games przeprowadziła we współpracy z Mobile Institute.

 Korzyści i niebezpieczeństwa pod lupą

Gry to przede wszystkim rozrywka. Rzadziej mówi się o tym, jakie długofalowe skutki wywołują. Z badań wynika, że korzyści jest sporo: rozwijają spostrzegawczość, uczą myślenia przestrzennego i strategicznego, pobudzając aktywność poszczególnych części mózgu. Gry wieloosobowe budują interakcje pomiędzy poszczególnymi osobami. Uczą cierpliwości, umiejętności planowania, poszukiwania kompromisów i rozbudowują zdolności przywódcze.

Aplikacje o charakterze gier są też wykorzystywane w edukacji. Przynoszą zaskakująco dobre efekty – dziecko angażuje się wtedy bardziej niż podczas nudnego przyswajania wiedzy z podręcznika. Dzięki temu szybciej zapamiętuje.

Gry uczą także szybkiego reagowania w określonych sytuacjach, wielozadaniowości, dostrzegania szczegółów i wspomagają koordynację psychoruchową. To umiejętności, które przydają się nam w codziennym życiu.

Nie można też jednak zapomnieć o niebezpieczeństwach. Najczęściej mówi się o dwóch: uzależnieniu i negatywnym wpływie na psychikę gier związanych z przemocą. Tę ostatnią kwestię zbadali naukowcy z Towarzystwa Wspierania Nauki im. Maxa Plancka w Monachium i Uniwersytetu Medycznego w Hamburgu. Doszli do wniosku, że przemoc w grach nie wywołuje trwałych zmian w psychice człowieka. Natomiast uzależnienie od gier bywa rzeczywiście dużym problemem, spotykanym m.in. u młodych osób.

Praca dla kreatywnych 

Polska branża gier jest fenomenem na skalę światową. Mimo iż jesteśmy relatywnie niewielkim krajem, to właśnie nad Wisłą powstały takie hity jak „Wiedźmin”, „Dying Light” czy „This War od Mine”. Teraz fani gier na całym świecie wstrzymują oddech czekając na „Cyberpunka”, nad którym pracuje polski CD Projekt.

Dziś w Polsce działa ponad trzysta firm zajmujących się produkcją gier. Nieustannie poszukują nowych pracowników. To szansa na wysokie wynagrodzenie i ciekawe zajęcie. Można pracować jako programista, zajmować się grafiką, testowaniem bądź promowaniem nowych produkcji.

W branży gier jest swoboda atmosfera, jaka panuje w zespole oraz elastyczność czasowa. Osoby, które wolą pracę w późniejszych godzinach, mogą następnego dnia przyjść do biura później.

Eksperci nie mają wątpliwości: rynek gier będzie systematycznie rósł. Warto z coraz bogatszej oferty wybierać mądrze. Dzięki temu gry będą dobrą rozrywką, stymulującą nasz mózg, a nie destrukcyjną formą spędzania wolnego czasu.

Autor wpisu / Partner wpisu:
Fundacja Digital Poland