Podszyty lękiem dystopijny obraz świata, gdzie zieleń to rzadkość, a dostęp do najnowszych technologii to przywilej bogatych. To jedno z wielu wyobrażeń dotyczących przyszłości, gdzie technologia zdominowała nasz świat, skutecznie wypierając zasoby naturalne. Wielu osobom wydaje się, że postęp technologiczny nie może iść w parze z działaniami ekologicznymi. Czy słusznie? Absolutnie nie.
Innowacyjność otwiera społeczeństwo na przeróżne alternatywy, często stawiając na połączenie znanego i nieznanego, naturalnego i sztucznego. Kreatywne rozwiązania niekoniecznie sprowadzają się do wyparcia sił natury, zamiast tego optując za usprawnieniem istniejących już w ekosystemie działań albo wykorzystaniem ich w inny sposób. Przykładem takiego rozwiązania jest technologia fotowoltaiki.
Walka o lepsze jutro
Panujący trend ekologicznych udogodnień to w obecnych czasach nie tylko wyznacznik postępującej ewolucji technologicznej, ale i odpowiedź na zmieniające się warunki klimatyczne. Jednym z poważnych zagrożeń, z jakimi boryka się nasza planeta, jest rosnąca emisja dwutlenku węgla. Stopniowe zwiększanie się średniej temperatury planety, zanieczyszczenie powietrza, zakwaszanie ocenaów – ze skutkami emisji CO2 mierzymy się w coraz większym stopniu i, niestety, nie możemy już liczyć na to, że będą one wyłącznie łagodzone przez naturalne ekosystemy.
W udostępnionym raporcie IPCC możemy przeczytać, że aby przeciwdziałać tym negatywnym zmianom, potrzebna jest modyfikacja naszych działań w każdej sferze życia społecznego. Do takowych należy sektor energetyki, zdominowany przez energetykę węglową i zewnętrznych dostawców. Rozwiązaniem, które miałoby nie tylko wspomóc walkę o redukcję śladu węglowego, ale również uniezależnić społeczeństwo od zewnętrznych dostawców energii jest inwestycja w panele fotowoltaiczne.
W naturze siła
Rodzimy rynek technologii fotowoltaicznej przeżywa intensywny rozwój za sprawą rosnącej liczby prosumentów. Jak podaje Agencja Rynku Energii, wraz z końcem maja bieżącego roku doliczyć się ich można było prawie pół miliona, zaś moc mikroinstalacji fotowoltaicznej wzrosła aż o 119,8 proc. w stosunku do maja ubiegłego roku.
Popularyzacja tej technologii zaowocowała powstaniem raportu „Polacy i fotowoltaika 2021”, który sporządzony został przez polską firmę SunSol – specjalistów, jeśli chodzi o branżę fotowoltaiczną. Lektura dokumentu pozwala na wgląd w obiecujące dane, bowiem ponad 70 proc. Polaków wyraża chęć uniezależnienia się od zewnętrznych dostawców energii.
Ponadto, około 55 proc. respondentów uważa fotowoltaikę za rozwiązanie o największym ekologicznym potencjale, podczas gdy 41 proc. oświadczyło, że gromadzili już informacje na ten temat. Można zatem powiedzieć, że świadomość i wiedza Polaków na temat ekologii stale rośnie, mimo tego, że 29 proc. badanych deklaruje, że nie ma na ten temat wiedzy.
Za najbardziej popularny program, którego celem jest dofinansowywanie zakupu paneli fotowoltaicznych, 51 proc. respondentów wskazało „Czyste Powietrze”. Na drugim miejscu z kolei plasuje się program “Mój Prąd”, który wskazało 36 proc. badanych.
Ekologia w świecie technologii jest dla nas bardzo ważnym tematem. Dlatego w czasie tegorocznego Digital Festivalu nie zabraknie inicjatyw pokazujących inne sposoby łączenia obu tych kwestii. Zapraszamy w dniach 1-10 października. Bądź cyfrowy i bądź eko!